Jak to się mówi : "Święta, święta i po świętach". Tegoroczna Wielkanoc spędzona w bardzo dobrym towarzystwie, dużo śmiechu i wygłupów. Zostało jeszcze kilkanaście godzin lanego poniedziałku, więc idę korzystać. Słoneczko świeci, ale na dworze strasznie zimno. Czekam tylko jeszcze na Karolinę. Nie mam weny, pożegnam się: Na razie :)
"Są ludzie i czasy, o których się nie zapomina. Jeśli zapomnisz, że jestem, pamiętaj, że byłam"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz