czwartek, 19 kwietnia 2012

School

Zaczęłam w końcu lekcje, więc jestem wszystkim strasznie zawalona. Muszę uzupełnić wszystkie ćwiczenia z historii, zrobić zadania z matematyki. W sobotę trzeba się pakować. Totalny brak czasu na jakieś przyjemności, teraz znalazłam jedynie krótką chwilkę aby coś tu napisać. Zachowanie niektórych osób jest strasznie irytujące, ale udowodniono mi, że nie warto zniżać się do ich poziomu intelektualnego. Jeszcze godzinkę muszę poczekać na angielski, a potem historia i WOS.

Wczorajszy zachód <3

 Odliczam tylko i wyłącznie dni :*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz