czwartek, 26 lipca 2012

nothing

Siema wszystkim ;p Jak wam lecą wakacje ? Mi na razie ujdą. Powoli zaczynam oswajać się z myślą, że za miesiąc trzeba będzie poczynić ostatnie przygotowania do szkoły. Nie musiałam prosić się swojego taty, aby mnie zawiózł na rozpoczęcie roku. Sam się zaoferował i to z jakim wyprzedzeniem czasu. W sobotę jadę do Kępna, spotkam się z Paulą, będą jakieś normalne zdjęcia :) Będę musiała rozejrzeć się tam również za książkami, bo w Sycowie są pewne komplikacje i książek może w ogóle nie być, a jak by już były, to dopiero pod koniec sierpnia. A ja nie będę czekać na ostatnią chwilę, żeby potem usłyszeć, że nie przywieźli. Zawitam jeszcze w Bralinie, lubię takie weekendy ! :)

Podam wam teraz zakazanego linka, ale najwyżej to ja oberwę ;p
Klikajcie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz