czwartek, 7 czerwca 2012

Siema

Witam wszystkich. Dzisiejszy dzień nie był taki nudny jak na początku myślałam. Z wujkiem zorganizowaliśmy sobie turniej piłki nożnej, taka rozgrzewka przed Euro :D Wygrałam 3:2. Więc to jest mój pierwszy życiowy cud. Na kolejne czekamy dalej. Wczorajsze emocje mi przeszły, na razie jest dobrze :) W sobotę Kępnooo

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz